Jury bacznie obejrzało ponad 50 domków z piernika. Są przyprószone śniegiem, czyli polane lukrem i posypane cukrem pudrem, płatkami śniegu i gwiazdkami. Stoją przy nich misternie wykonane choinki czy bałwanki. Nie zabrakło także podlaskich akcentów.
Jednym z kryteriów oceny był motyw Podlasia. Dominowały okiennice, choć były też motywy związane z Puszczą Białowieską.
Uczniowie białostockich szkół średnich z pieczołowitą starannością piekli, dekorowali, wycinali i sklejali podlaskie chatki.
Łączymy tutaj wiele wątków. Raz, że mieszkamy na Podlasiu. Dwa, pierniki są ciastem bardzo uniwersalnym. Trzy, łatwe to jest do ogarnięcia przez naszych uczniów, w sensie wyrobienia, dopasowania różnych elementów.
Wspólne pieczenie ma wymiar nie tylko artystyczny. Dochód z licytacji piernikowych domków zostanie przekazany na uszycie wyprawek przeszczepowych dla dzieci z Oddziału Onkologii Dziecięcej Szpitala DSK w Białymstoku.
Leczenie onkologiczne to leczenie trudne, bardzo długie, jeden z rodziców musi niestety zrezygnować z zarobkowania, dlatego wymyśliliśmy taką formę pomocy rodzinie.
Wylicytować piernikowe dzieła będzie można już w najbliższą niedzielę podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego na Rynku Kościuszki.