Praktyka hodowli

2023-11-14
UDOSTĘPNIJ:
Praktyka hodowli/ fot.TVP3 Białystok
Blisko 200-u hodowców bydła z regionu wzięło udział w konferencji naukowej "Ouo vadis Hodowco" w Sokołach. Jednym z głównych tematów spotkania było unikanie błędów w hodowli cieląt.

Choć województwo podlaskie jest zagłębiem mleczarskim problemów do rozwiązania w hodowlanym świecie nie brakuje. Jednym z nich jest duża śmiertelność cieląt spowodowania, między innymi, błędami w żywieniu krów przed porodem, wadami płodu czy zahamowaniem wzrostu młodych zwierząt.


- Chcieliśmy przekazać hodowcom jak lepiej odchować cielęta, jak zadbać o ich dobrostan po to, żeby być lepiej odbieranym przez opinię publiczną, ale też po to, żeby nasi hodowcy lepiej zarabiali, mogli w lepszej cenie eksportować produkty na cały świat – powiedział Tomasz Jankowiak, lekarz weterynarii, prezes Polskiego Stowarzyszenia do spraw Mastitis.


Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu zorganizowało w Sokołach spotkanie o wymownym tytule: Quo vadis hodowco.

 

- Czyli dokąd zmierzasz hodowco w dzisiejszych czasach, mając na uwadze jakże ważny jest manegement, a szczególnie wychów cieląt – zauważył Andrzej Baehr, prezes Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu.


Według naukowców najważniejszy w rozwoju bydła jest początkowy etap życia zwierzęcia, kiedy jest żywione mlekiem. Jeśli dostaje go za mało lub jest ono słabej jakości, cielę zaczyna chorować. Zaniedbanie zwierząt w młodym wieku może z kolei wpłynąć na zmniejszenie wydajności dorosłego stada.


- Jeżeli cielę nie będzie odpowiednio dobrze się rozwijało to w przyszłości wyprodukuje mniej mleka i będzie krócej użytkowane – mówił  dr Paweł Górka z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.


Wysoka wydajność idzie więc w parze z dobrostanem zwierząt - co potwierdzają uczestniczący w spotkaniu hodowcy z regionu.


- Przez te 10 lat moje stado zwiększyło wydajność o 30-40 procent, jestem z tego bardzo zadowolony – podkreślał Kazimierz Gołębiewski, hodowca bydła, Faszcze.


Nagrodą za udział w konferencji była dla hodowców nie tylko konkretna wiedza ale też... jałówka. Trafiła do zwycięzcy losowania. Spotkanie było też okazją do promocji lokalnych firm z branży rolniczej.


- Taka była idea tego obiektu kiedy powstawał, kiedy nasz samorząd podejmował takie założenia i się bardzo z tego cieszymy, że dzisiaj po raz kolejny obiekt żyje – dodał  Józef Zajkowski, wójt Sokół.


Będzie użytkowany coraz częściej, od 5 grudnia w Centrum Wystawienniczo-Targowym w Sokołach rozpoczną się cykliczne targi zdrowej żywności. 

Źródło:
Obiektyw TVP3 Białystok