Zdjęcie, które otrzymało pierwszą nagrodę przedstawia stado żubrów o zachodzie słońca. Autor - Jarosław Klej - na co dzień jest budowlańcem, ale od dwudziestu lat pasjonuje się fotografią przyrody. Żubry koło swoich rodzinnych Krynek poznał bardzo dobrze. Jak mówi Jarosław Klej - Trzeba zachować dystans. Wszystko tu gra - światło, pogoda, różne warunki. Bywało, że -20, śnieżyca, a ja na polu.
Ulubionym tematem fotografów Podlasia jest przyroda. Po latach, często wartości nabierają zdjęcia, obok których dzisiaj przechodzimy obojętnie. Jak mówi Michał Kość, juror - Widzę, ile nie zrobiłem zdjęć życia codziennego, ile rzeczy opuściłem, bo w tamtym czasie wydawały się nieciekawe. Dopiero teraz, po latach te zdjęcia zyskują na wartości, ludzie chcą to oglądać. Uczulam, żeby oprócz przyrody fotografować życie codzienne.
Drugą nagrodę otrzymał Andrzej Goiński z Torunia za serię zdjęć ze Święta Przemienienia Pańskiego na Grabarce.
W tym roku na konkurs, organizowany przez Muzeum Białoruskie w Hajnówce, wpłynęła rekordowa liczba prac - ponad trzysta.
Po piętnastu edycjach konkursu w archiwum znajduje się ponad trzy tysiące zdjęć dokumentujących zmiany na Podlasiu, których na co dzień nie zauważamy.